15 listopada 2020, 09:53
Kilka słów wstępu
Mark Forge- to pseudonim za którym kryje się Człowiek, którym może być każdy z nas. Nie jest literatem, poetą, prozaikiem, nie zna się na kunszcie pisarskim, pisze co myśli, co czuje. Urodził się, żyje i zmierza, jak każdy z nas do końca.
Kim jest tytułowa Morana.
Czarnowłosa Morana to oblicze pierwotnej Matki Ziemi. Morana sprawuje pieczę nad wodami ziemskimi, chłodem, snami, a nawet wojną. Daje życie, ale je też odbiera.
Spośród bogiń słowiańskiego panteonu Moranę zdecydowanie wyróżnia jej swoista „dwubiegunowość”, balansowanie pomiędzy życiem a śmiercią, to bogini zimy, stagnacji, choroby i śmierci ale i przemiany i odrodzenia.
Morana sprowadza starość, zamieranie.
Jej symbolami są Czarny Księżyc, stosy połamanych czaszek i sierp, którymi przecina Nici Życia.
Rozmowy z Moraną.
To podróż od narodzin,aż do kresu dni naszych. To podróż w głąb nas samych, naszych lęków, obaw, strachu, ale też szczęścia , radości i miłości.. marzeń i pragnień, to rozmowy o tym co nas dręczy pod postacią nocnych koszmarów.
Zadajemy sobie pytania na które nie potrafimy , a może nie chcemy dać sobie odpowiedzi.
Ta opowieść , nie da żadnej konkretnej wskazówki jak sobie z tym wszystkim poradzić, ale może pozwoli otworzyć się przed samym sobą.
Odpowiedzieć na pytanie Kim jestem i dokąd zmierzam.
Od 20.11.na blogu będziemy przedstawiali krótkie fragmenty poszczególnych rozdziałów